Let's tat a Brussels' monument in pink for women's rights
to ogólnoświatowy projekt artystyczny, który ma pokazać, że nic - ani sztuka, ani prawa kobiet - nie mają granic.
O co chodzi?
Organizatorka projektu Cathy prosi, aby wspólnie wykonać 10.000 różowych frywolitkowych kwadracików o boku długości 3 cm według poniższego wzoru (lub jakiegoś swojego)
Każdy, kto zrobi przynajmniej jeden kwadracik, wkłada go w kopertę razem z kartką, na której pisze życzenie dla kobiet i wysyła na adres:
C.DE.GREEF
TERVURENLAAN 32
PB 33
B - 1040 BRUSSEL
BELGIUM
Kwadraciki wysyłamy do 1 marca. Zostaną one połączone i w sierpniu w czasie Światowego Kongresu Koronki zostanie w nie ubrany jeden z brukselskich pomników.
Po co?
Aby zwrócić uwagę na prawa kobiet i frywolitki.
Moje kwadraciki już pakują się do koperty i ruszają do Brukseli.
Jeśli choć trochę frywolitkujesz, to spróbuj dołączyć się do akcji :)